31 mar 2014

Zielono mi - zakupy w szale wiosennym? ;)

Ostatnio zaszalałam nieco , i korzystając z tego, że silikon do kuchni nareszcie przestały być horrendalnie drogie, zakupiłam sobie parę wiosennych dodatków.
Zielone w głównej mierze w biedronce, po 8 zł, za wyjątkiem tacki do produkcji półkul, którą stargałam z marketu za podobną cenę, a różowe dopadłam w Rossmanie za dychacza :)


chcecie obejrzeć je z bliska? :)

19 mar 2014

Grissini - włoskie paluszki chlebowe krok po kroku w wersji dla leniwych :)

Jestem leniem. Lubię szybko, łatwo, bez filozofii i dziwowania, ale jednocześnie mam wyśrubowane oczekiwania co do smaków.

I lubię "duperelki" na stole, do pogryzania. Jedną z takich pozycji są dla mnie

 Grissini 

- cieniutkie, włoskie paluszki chlebowe, które ostatnio robią wręcz zawrotną karierę, pojawiając się na stołach restauracji w całej Europie, jako "cosik", który klienci mogą pogryzać w oczekiwaniu na startery lub apettizery, i to zarówno w knajpkach typu "kurak z rożna i nic więcej" jak i w wysokogwiazdkowych restauracjach.

włoskie paluszki chlebowe - przepis

Grissini z założenia służą do maczania w sosach i pastach. są chrupkie, ale nie mogą być twarde. Możemy nadawać im posmaki dodając dodatki do ciasta, jednak dużo lepszą opcją jest posypanie ich po wierzchu,  co sprawi, że czysty "bułkowy" smak przeplata nam się z solą, sezamem, makiem, czy innym "czymś", czego użyjemy :)

Przepis ten wchodzi do mojego kanonu "produkowane regularnie", bo minimum pracy, jakie trzeba w nie włożyć, a jednocześnie wyrazy uznania konsumentów na informację, że zostały zrobione własnoręcznie, to połączenie, jakie uwielbiam ;)

17 mar 2014

"Bubble beer" - czyli żelkowy 'kawior' w akcji ;)

Postanowiłam nauczyć się robić "żelkowy kawior", ponieważ widziałam nie raz w sieci "kawior kawowy".
Szybko przewertowałam kilkanaście wpisów o tymże, plus parę artykułów o kuchni molekularnej, i... zakochałam się :D


 A ponieważ mamy właśnie Dzień Świętego Patryka, to skandalem było nie zrobić zielonego piwa... ale żeby było nieco na przekór, nie chciałam iść na łatwiznę i po prostu użyć barwmików. Postanowiłam na mój pierwszy raz z "kawiorem" machnąć taki zielony, idealnie na dziś, do tego pienistego, bursztynowego trunku :D



Chcecie poczytać o tym eksperymencie i moich spostrzeżeniach co do produkcji "kawioru"? :)

9 mar 2014

Boczniakowe schabowe

Dziś przepis podstawowy do bólu, ponieważ podstawy to podstawa ;) i najczęściej o tych właśnie prostych przepisach zapominamy, goniąc za coraz ciekawszymi i wymyślniejszymi daniami :)

Ba, w sumie ostatnio zapomniałam nawet o istnieniu tych fantastycznych grzybów! Aż do wczoraj, kiedy znalazłam je w lodówce w sklepie w cenie 2,49 za tackę.. [przecenione z 4,99 ;) ] . Wzięłam od razu dwie, znając apetyt mojej rodzinki na te smakołyki. Oczywiście pierwsza, jak zawsze, zostanie przerobiona na "wegetariańskie schabowe", a druga pójdzie na.. hmmm... jeszcze nie wiem.. może wege flaczki?  ;)



Boczniaki cenię za ich łagodny, niemal neutralny smak, który doskonale dostosowuje się do otoczenia, dodatkowo, wbrew obiegowej opinii o grzybach, boczniaki zawierają łatwo przyswajalne białko, kwas foliowy, pomagają regulować poziom cukru we krwi i cholesterol [no dobrze, może nie w tej akurat wersji ;)]

Przejdźmy więc do kuchni...

Boczniakowe "schaboszczaki"